Wspomnienie dnia 3.3.2020

1. Wg sygnałów jakie niedbale usłyszałem,  koronawirus już jest w Polsce a rozmaite grupy ukrywają ten fakt przed opinią publiczną. Do grona konspiracji należą media rozmaite. Takie coś mi opowiadano: "Jak możecie tak kłamać"- zżymała się na polityków lekarka- "oni leżą u nas na oddziale" - miała mówić zmęczona atmosferą konspiracji pracownica służby zdrowia. Czy to prawda?  Nie wiem. Inna plotką jest ta o Amerykance, która przybyła z Chin do Polski na spotkanie biznesowe i zaniemogła w renomowanym hotelu. Wiadomość o jej chorobie jest skrzętnie skrywanym sekretem mediów i władz miasta.  

2. Zostałem zaproszony na spotkanie klubu sportowego i znalazłem się w jego strukturze. Zostanę rewidentem dokumentów księgowych w grupie 2 innych osób. Nie wiem jak to się stało ale wygrałem w wyborach jako osoba nikomu nie znana- bo i niby skąd? 

3. Wygrzebałem komplety zbroi sportowych. Po kolejnym upadku na desce zrobiłem przemeblowanie szafy, bo robi się coraz cieplej. Bieliznę z ochraniaczami dałem na sam wierzch. Mam kilka par ochronnych spodenek oraz kilka par koszulek z wszytymi padami, malutkimi ochraniaczami. Stwierdziłem że nie ma sensu trzymać tego w piwnicy bo- gdy nie wezmę kilku warstw ochraniaczy to zwykle bywa że się poturbuję. Muszę nosić po 2-3 ochraniacze jeden na drugim. Na snołbord biorę nawet 3 pary spodenek ochronnych ubranych jedne na drugie. Teraz się okazało że i pojedyncze ochraniacze pleców typu żółwia - były niewystarczające jak na moje gleby i dzwony. Muszę moje dwie stare zbroje na całe ciało - albo sprzedać- albo zaktualizować. Obecnie boję się że się w nich pokaleczę bo są tak cienkie. Mają stare i zużyte plastikowe ochraniacze. Chyba ich czas już minął a ja mam tylko sentyment do zużytej zbroi. Problem jest taki że tych zbroi już nie produkuje się. Tak więc chcąc się zabezpieczyć przed upadkami- może lepiej będzie jak unowocześnię te stare zbroje?

Muszę nosić także bieliznę z ochraniaczami ciała. Jestem już stary i mogę źle upaść na skejtparku. 

Ciąg dalszy nastąpi. 
Adam Fularz


--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency polishnews.pl

Komentarze